Thursday, 19 May 2011

ja mam prace i sesje. a moi chlopcy wyjebane. a slowo cialem sie stalo.













5 comments:

  1. macie drozsze? ja myslalam, ze w USA to wszystko taniocha ;)

    ReplyDelete
  2. takie platki kosztuja 4-6$. Tanio to tu jest w restauracjach, żywność w sklepach już niekoniecznie.

    ReplyDelete
  3. trudno mi chwalic kogos w ciemno, ale pochwale. jestes madra, robisz ladne zdjecia i masz fajne sztucce. i chyba studiujesz cos trudnego, bo nic z twoich notatek (zdjecie na samym dole) nie rozumiem (stad wniosek, ze jestes madra)

    :)


    myspace.ownlog.com
    pozdrawiam!

    ReplyDelete
  4. te sztucce to chyba z £3 kosztowaly za komplet dwunastu ;) jeszcze sie nie pogiely, choc pare lyzeczek zaczyna lekko podrdzewac.. czy tez generalnie zmieniac koloryt. ale sluza dzielnie. pochodza z pieknego sklepu 69p bargain z naprzeciwka ;)
    studiuje forensic science... i tez chwilowo nic nie rozumiem. a egzaminy za tydzien, yeah.

    ReplyDelete